Numer KRS: 0000270809
Cel szczegółowy: „MAJKO, 3853″

O mnie

Jak to się zaczęło?

Urodziłem się z podwichniętymi soczewkami – uciążliwą wadą, która jest wynikiem zerwania/rozciągnięcia więzadełek, na których jest zawieszona soczewka. W efekcie oczy funkcjonują jak bezsoczewkowe powodując bardzo duże niedowidzenie. Niestety częstym dodatkiem przy tego typu schorzeniach jest jaskra wtórna, którą codziennie muszę poskramiać odpowiednimi lekami obniżającymi ciśnienie.

Błąd lekarzy

W 1997 roku lekarze zdecydowali się na przeszczep soczewki prawego oka. Niestety z niejasnych dla mnie przyczyn po usunięciu soczewki nie wszczepiono nowej. Ta decyzja dodała do długiej listy schorzeń światłowstręt i pozbawiła mnie komfortu noszenia okularów prawidłowo korygujących wzrok z powodów czysto estetycznych. Przed zabiegiem nosiłem fajne i dosyć cienkie „minusy” – brak soczewki w prawym oku spowodował, że musiałem je zmienić na rzecz korekty mieszanej tj. np. -6 i +12. Niestety dzieci i młodzież są szczere i okrutne przez co będąc 10 letnim kawalerem przestałem nosić okulary i zacząłem skupiać się na orientacji przestrzennej i interpretacji otoczenia co funkcjonowało całkiem dobrze przy poruszaniu się w dzień po okolicy – gorzej było ze szkołą – niestety pierwsza ławka była zawsze za daleko. Z pomocą przyszły obrzydliwie drogie roczne soczewki kontaktowe – niestety w tym czasie mózg już zdążył „odrzucić” prawe oko i mimo wielu lat rehabilitacji, którą zacząłem praktycznie od razu po zabiegu nie udało się przywrócić widzenia obuocznego.

Nie dajemy się

Ukończyłem liceum dla osób słabowidzących i niewidomych im. L. Braille’a w Bydgoszczy z całkiem dobrym wynikiem.

Dzięki ogromnej pomocy kolegi ze studiów, który zawsze znajdował czas żeby wytłumaczyć mi wszystko czego nie byłem w stanie zobaczyć na tablicy (dzięki Michał!) zdobyłem tytuł licencjata na wydziale Matematyki, Fizyki i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego – kierunek Informatyka. Nie chwaląc się udało mi się nawet zdobyć stypendium za dobre wyniki w nauce.

Przez lata pracowałem w fundacjach działających w zakresie pomocy osobom niepełnosprawnych. Od poradnictwa przez szkolenia z obsługi komputera przy użyciu sprzętu specjalistycznego. Udało mi się wydać pare publikacji, dostosować do potrzeb osób niewidomych i słabowidzących parę gdańskich muzeów. Jednak po latach pracy w organizacjach pozarządowych osiedliłem się w działach administracji prywatnych trójmiejskich firm co z pewnością jest o wiele bardziej stabilną formą zatrudnienia. Ciągle tęsknię za możliwościami i rozwojem, które niosła za sobą praca w NGO – może kiedyś?

Jak pomóc?

Doceniając fakt chęci pomocy staram się wszystkim darczyńcom zminimalizować trudności w procesie przekazania darowizny udostępniając wiele możliwości.

1,5 procent podatku

Krok 1.
Oblicz podatek należy wobec Urzędu Skarbowego, wypełniając zeznanie PIT (np. PIT-28, PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38). Klikając na przycisk możesz skorzystać z darmowego programu Fundacji AVALON.

Krok 2.
Wypełnij rubrykę WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1,5 PROCENT PODATKU NALEŻNEGO NA RZECZ ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGO (OPP). W tej rubryce wpisz następujące dane:

Numer KRS: 0000270809
Wnioskowana kwota – kwota, którą chcemy przekazać na rzecz organizacji, wnioskowana kwota nie może przekraczać 1,5 procent kwoty podatku należnego, po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół.
Cel szczegółowy: „MAJKO, 3853″

(UWAGA! w przypadku ominięcia pola środki nie zostaną przekazane),

Darowizny

Darowiznę może wpłacić każda osoba, w dowolnym momencie, także z zagranicy. Przekazaną darowiznę można odliczyć od podatku.  Należy po prostu dokonać przelewu bankowego (może być przelew internetowy) lub wpłaty na poczcie:

Nazwa odbiorcy:
Fundacja Avalon
Michała Kajki 80/82 lok. 1
04-620 Warszawa
Rachunek bankowy: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
Tytuł wpłaty: „MAJKO, 3853”

(UWAGA! Wyłącznie przelew z poprawnymi danymi zostanie zaksięgowany)